Planując trasę rejsu morskiego nie można być zbytnim optymistom. Dlatego też w tym przypadku zakładamy, że dopłyniemy do Kopenhagi, Aarhus i Malmo. Ale... gdyby tylko Neptun się troszkę do nas uśmiechnął, to postaramy się opłynąć Zelandię i Lolland dookoła! Wielki Bełt bardzo kusi i chcielibyśmy go przepłynąć.
Jeżeli zatem nastawiasz się na dużo żeglowania, szybkie postoje w portach i morskie emocje - to jest to rejs właśnie dla Ciebie.
Dołącz do naszej załogi, zdobądź z nami staż morski, doświadczenie i niezapomniane wspomnienia z morza.
Więcej informacji o tym rejsie po Bałtyku znajdziesz w linku pod mapą.
Rejs zaczynamy w Świnoujściu w Marinie Północnej o godzinie 16:00. Zaprowiantowany i przygotowany do żeglugi jacht będzie czekał przy nabrzeżu. Kapitan przeprowadzi podstawowe szkolenie żeglarskie, omówi trasę rejsu i aktualne warunki pogodowe. Po zapoznaniu się z jachtem i rozpakowaniu rzeczy osobistych będziemy gotowi do wypłynięcia. Świnoujście opuścimy w sobotę wieczorem lub w niedzielę rano.
W tym rejsie przyjmujemy dwa warianty trasy: standardowy i optymistyczny. Pierwszy wiedzie do Kopenhagi, którą od Świnoujścia dzieli około 130 mil morskich. Powinniśmy się tam znaleźć w półtorej doby. Po szybkim zwiedzaniu miasta, odpoczynku i wysłaniu kartek pocztowych z wizerunkiem sławnej syrenki płyniemy przez Sund w stronę Kattegatu.
Zaczynamy opływać Zelandię. I tutaj nadejdzie czas decyzji - czy mamy dobrą pogodę i samozaparcie, aby opływać wyspę dookoła i czy płyniemy do Aarhus - uroczego duńskiego miasta i wracamy przez szwedzkie Malmo i kanał Falsterbo?
Obie trasy są ciekawe i obie są wyzwianiem żeglarskim. Ale oczywiście korcą nas wyzwania i przygoda! Jeżeli prognoza byłaby dobra lecimy szybko w stronę Wielkiego Bełtu. Tutaj możemy zrobić jeden krótki postój w którejś z licznych marin. Ale czas będzie naglił, bo droga do Świnoujścia daleka.
Niezależnie od wariantu trasy, rejs i tak będzie intensywny i zadowoli każdego żeglarza, który płynie po to, aby zdobywać doświadczenie i dobrze się nbawić na morzu. Turystów tym razem zostawiamy na brzegu. :)
Nasz rejs ma charakter stażowo-szkoleniowy. Oznacza to, że uczestnicy są załogą jachtu, pełnią wachty i odpowiadają za prowadzenie jachtu. To doskonała okazja do intensywnego szkolenia żeglarskiego, zdobywania doświadczenia oraz gromadzenia stażu morskiego.
Jeżeli jesteś zainteresowany(a) szkoleniem żeglarskim i pogłębianiem swojej wiedzy - to rejs właśnie dla Ciebie.
Na zakończenie, kapitan wręczy każdemu uczestnikowi opinię z rejsu morskiego. To dokument potwierdzający nabycie stażu. Powinniśmy wypływać minimum 90-110 godzin.
Witek związany jest z Kubrykiem od wielu lat. Jako kapitan jest z nami od 6 lat. Nieustannie nas inspiruje i motywuje do coraz lepszej pracy. Niezwykle szarmancki, emanuje olbrzymią kulturą osobistą i ciepłem, które sprawiają, że czas spędzony w jego towarzystwie jest niezwykle cenny i wyjątkowy. Pływając na słynnym jachcie Czarny Diament, dotarł do najdalszych zakątków naszego globu i przywiózł stamtąd piękne wspomnienia, olbrzymie doświadczenie i wiedzę. Dotychczas na morzu spędził 10 273 godziny. Gdy nie żegluje podróżuje i rozbudza pasję w swoich wnukach. Jego niezwykle ciekawe historie ubarwią i wspaniale wypełnią godziny spędzone na rejsie. Załogi cenią Witka za jego szeroką wiedzę, nie tylko żeglarską, ale też i olbrzymie poczucie humoru. To człowiek pełen optymizmu z którym czas na jachcie zawsze należy do tych najlepszych.
Mam trzy pasje – żeglarstwo, narty i podróże. Żegluję od dzieciństwa, na Cadecie później Finnie, a od 1967 na morzu, na wielu akwenach. Czytając o Wagnerze, Bohomolcu, rejsach Śmiałego marzyłem o dalekich oceanicznych wyprawach. Udało się! Spełniłem dziecięce marzenia i przez 17 miesięcy żeglowałem na Czarnym Diamencie. Był to rejs z Gdańska przez Atlantyk na Karaiby, a następnie przez Kanał Panamski na wyspy południowego Pacyfiku do Nowej Zelandii. Kapitan Jurek Radomski dał dodatkową satysfakcją powierzając mi na większości tej trasy funkcję kapitana tego wspaniałego jachtu. W drugiej pasji – podróże – też czuję się spełniony. Łącznie odwiedziłem poza Antarktydą wszystkie kontynenty, a na nich 68 państw.
W żeglarstwie przykładam duża wagę do dobrej praktyki morskiej, bezpieczeństwa załogi i jachtu oraz dobrej atmosfery.
Nazwa: | Duch Morza |
---|---|
Typ: | Bavaria 38 cruiser |
Rocznik: | 2008 |
Długość: | 11.56 m |
Szerokość: | 3.82 m |
Ilość kabin: | 3 |
---|---|
Ilość WC: | 1 |
Zanurzenie: | 1.55 m |
Żagle: | 70 m² |
Silnik: | 40 KM |
Ten jacht idealnie nadaje się do spokojnego żeglowania po wodach Bałtyku. Trzy wygodne kabiny, obszerna i jasna mesa, duży i dobrze wyposażony kambuz oraz toaleta z prysznicem zapewniają komfort. Dobre i duże żagle gwarantują żeglarskie emocje, a mocny silnik pomoże w osiągnięciu każdego celu w trakcie flauty.
Nasz jacht wyposażyliśmy we wszystko, co żeglarzowi może być potrzebne w trakcie bałtyckiego rejsu. Do Waszej dyspozycji są również ciepłe kołdry, poduszki, świeża pościel oraz możliwość korzystania z profesjonalnych sztormiaków morskich.
Zapraszamy na pokład Ducha Morza!
Jacht wyposażony jest w komplet sprawnych i mocnych żagli. Genua o powierzchni 40 m² rolowana jest na sztywnym sztagu. Grot refowany jest tradycyjnie, choć wszystkie liny sprowadzone są do kokpitu. Duch pływa dzielnie i szybko, a pod pełnymi żaglami dostarcza ogromnych żeglarskich emocji!
Gdyby dopadła nas flauta, stacjonarny silnik Volvo-Penta o mocy 40KM pozwala osiągnąć prędkość 4.5 węzła. Zbiornik paliwa o pojemności 120 litrów umożliwia przepłynięcie około 300 mil morskich. A dodatkowo silnik podgrzewa ciepłą wodę w prysznicu i kambuzie.
Wnętrze Bavarii 38 cruiser składaja się z trzech dwuosobowych kabin, mesy (salonu), kambuza (kuchni), łazienki z prysznicem i toaletą oraz stanowiska nawigacyjnego.
Całość jest wyposażona w sposób bardzo komfortowy. Na jachcie zainstalowanie jest ogrzewanie Webasto, które bardzo przydaje się w chłodne i mokre dni. Zadbaliśmy o system nagłośnienia stereo wraz z odtwarzaczem CD, MP3 i radiem. Na jachcie znajdziecie również telewizor LCD. Stworzyliśmy bibliotekę muzyczną jak i filmową o tematyce żeglarskiej i nie tylko. Każdy na pewno znajdzie w niej coś dla siebie. W łazience oprócz toalety i umywalki znajduje się prysznic z ciepłą wodą. Aby zwiększyć autonomię jachtu na morzu, dodatkowo zostały wbudowane zbiorniki z wodą słodką (210+150 l). Kuchnia wyposażona jest w mikrofalówkę, dwupalnikową kuchenkę gazową i piekarnik.
Cena w formule All Inclusive zawiera wszystkie koszty rejsu: miejsce na jachcie, produkty na pełne i smaczne wyżywienie, napoje bezalkoholowe, opłaty portowe, paliwo i gaz, świeżą pościel, sprzątanie końcowe jachtu, możliwość korzystania ze sztormiaków, ubezpieczenie KL i NNW w wersji minimalnej (KL 10.000 EUR, NNW 2.500 EUR).
Nie stosujemy składek do kasy jachtowej, zrzutek na pokładzie, dopłat czy kaucji. Gwarantujemy niezmienność ceny.
Gwarantujemy, że rejs odbędzie się niezależnie od liczby zgłoszonych uczestników.