To prawda - Norwegia kusiła nas od dawna i cieszymy się, że w tym roku tam popłyniemy. Nie możemy się już doczekać! Żeglowanie wzdłuż norweskich fiordów, skalistych wysp, drewnianych skandynawskich domków jest przeżyciem niezwykłym. To zupełnie inna perspektywa niż otwarte morze z pustym horyzontem dookoła.
W trakcie tego tygodnia postaramy się jak najgłębiej eksplorować norweskie fiordy, wpływając do Flekkefjordu, Stavanger, Haugesund. To dopiero przedsionek Norwegii i obawiamy się, że ten rejs bardzo rozbudzi nasz apetyt na Skandynawię.
Jeżeli zatem szukasz rejsu będącego idealnym połączeniem szkolenia żeglarskiego i turystyki w niezwykłym rejonie - płyń z nami!
Zerknij w szczegółowy opis rejsu w linku pod mapą.
Rejs rozpoczynamy w Bergen, w marinie jachtowej w samym centrum miasta. Proponujemy przelot w sobotę 14.07, z Gdańska o 06:10 (przylot o 08:00) lub z Krakowa o 20:45 (przylot o 23:05). W cenie rejsu zapewniamy bilety lotnicze z bagażem. Przejazd tramwajem z lotniska w Bergen do mariny uczestnik odbywa samodzielnie i na własny koszt.
Sobota jest dniem organizacyjnym, w którym stara załoga opuszcza jacht, a nowa przylatuje o różnych godzinach. Dlatego też nie ustalamy konkretnej godziny zbiórki na jachcie. Czekamy na Was do niedzieli.
Jeżeli chcecie przylecieć do Bergen wcześniej (lub przypływacie z nami wcześniejszym rejsem) możecie zrezygnować z naszych biletów. Obniży to cenę rejsu o 500 zł. Wystarczy wybrać taką opcję przy rezerwacji rejsu.
Gdy cała załoga dotrze na jacht, kapitan przeprowadzi szkolenie, podział na wachty, a załoga zapozna się z jachtem i przygotuje do wypłynięcia. Port opuścimy w niedzielę po południu.
Sobotę i część niedzieli na pewno poświęcimy na zwiedzanie Bergen. Drewniane stare miasto oraz sławny targ rybny domagają się, aby dokładnie je obejrzeć. Miejmy tylko nadzieję, że nie trafimy na jeden z 300 deszczowych dni w roku, z których znane jest Bergen. Aby nie ryzykować zmoknięcia, uciekamy z portu w morze.
Choć "morze" w pierwszym etapie naszego rejsu po Norwegii to szumne słowo. Zaczynamy eksplorować kręte korytarze stworzone przez wyspy, skały, cieśniny i przesmyki. Pływamy w niezwykle malowniczym i monumentalnym krajobrazie. Niektóre wyspy są płaskie i zielone, a tuż obok wprost z morza strzela w górę pionowa ściana skalna o wysokości 600 metrów! Tego nie spotyka się nigdzie indziej.
Chłoniemy taką żeglugę , częste manewry żaglami i zmiany kursu, aby dopłynąć do pierwszego przystanku - miasteczka Haugesund. Krótki spacer, regeneracja w marinie i czas w drogę. Fiordy czekają!
Płynąc nadal w towarzystwie licznych wysepek, kierujemy się do Stavanger. To duże miasteczko z wieloma atrakcjami, ale może jednak zdecydujemy się na bardzo krótki, techniczny postój? A zaoszczędzony tym samym czas wykorzystamy na dopłynięcie pod słynną skałę Preikestolen? Dzień jest bardzo długi, bo trwa dzień polarny i noc zaznacza się jedynie symboliczną szarówka.
Po Stavanger wypływamy już na otwarte morze i opływamy południową Norwegię kierując się do ostatniego fiordu: Flekkefjord. Obowiązkowym spacerem na pobliskie wzgórze, z którego roztacza się cudna panorama całego fiordu żegnamy się z Norwegią. Rozpaliła nasze apetyty do czerwoności i wiemy, że wrócimy tu nie raz! Może jeszcze dalej na północ?
Ostatni odcinek rejsu to tradycyjna morska żegluga otwartym morzem. Zejdzie nam koło doby, aby dopłynąć do duńskiego Esbjergu, gdzie zakończymy rejs.
Do Esbjergu przypłyniemy w sobotę. Czas przygotować jacht do zakończenia rejsu. W niedzielę wcześnie rano przyjedzie nowa załoga. Przez kilka godzin jesteśmy razem - nowa i stara załoga. To wymaga odrobiny tolerancji i współdziałania. Oni się szykują do swojej przygody, a my pakujemy do domu.
W niedzielę, 22.07.2018 r. około godziny 13:00 mikrobus wyjedzie w podróż do Szczecina. Na dworzec kolejowy dotrze przed 21:00. I tutaj definitywnie zakończymy rejs.
Nasz rejs ma charakter stażowo-szkoleniowy i odbywa się w całości na wodach pływowych. Oznacza to, że uczestnicy są załogą jachtu, pełnią wachty i odpowiadają za prowadzenie jachtu. To doskonała okazja do intensywnego szkolenia żeglarskiego, zdobywania doświadczenia oraz gromadzenia stażu morskiego. Co ważne, w trakcie rejsu, zainteresowani będą mogli poćwiczyć nawigację na pływach.
Jeżeli jesteś zainteresowany(a) szkoleniem żeglarskim i pogłębianiem swojej wiedzy - to rejs właśnie dla Ciebie.
Na zakończenie, kapitan wręczy każdemu uczestnikowi opinię z rejsu morskiego. To dokument potwierdzający nabycie stażu. Powinniśmy wypływać minimum 80-100 godzin stażu morskiego na akwenie pływowym.
| Nazwa: | Iduna |
|---|---|
| Typ: | Sun Odyssey 439 |
| Rocznik: | 2013 |
| Długość: | 13.34 m |
| Szerokość: | 4.24 m |
| Ilość kabin: | 4 |
|---|---|
| Ilość WC: | 2 |
| Zanurzenie: | 1.60 m |
| Żagle: | 93 m² |
| Silnik: | 55 KM |
Na jachcie tego typu żeglujemy już drugi rok i cały czas jesteśmy pod wrażeniem, jak dobrze ta jednostka zachowuje się na Morzu Północnym. Kilkanaście rejsów potwierdziło, że jest do bardzo wygodny, wyjątkowo szybki, pływający ostro do wiatru i bezpieczny jacht. Zdecydowanie lepiej żeglujący niż nasze starsze Bavarie Cruiser 45.
Świetnie sprawdził się w sezonie 2017 na Morzu Północnym i został ulubionym jachtem załóg w naszej flocie.
Iduna to skandynawska bogini wiosny posiadająca moc zapewniania wiecznej młodości. Wierzymy, że właśnie takia będzie żegluga na naszym jachcie, pełna energii i wiosennego optymizmu.
Ożaglowanie tego jachtu składa się z rolowanej genuy oraz grota refowanego tradycyjnie z systemem lin sprowadzonych do kokpitu. Powierzchnia żegli to ponad 90 m². Jacht jest sztywny, żegluje ostro do wiatru i bardzo szybko.
Stacjonarny silnik Yanmar o mocy 55KM pozwala osiągnąć prędkość 4.5 węzła. Zbiornik paliwa o pojemności 200 litrów umożliwia przepłynięcie około 300 mil morskich. W trakcie pracy, silnik podgrzewa ciepłą wodę i ładuje akumulatory.
Wnętrze naszego Sun Odysseya 439 jest bardzo przytulne i wygodne. Biała tapicerka, jasne drewno i dużo przeszkleń czynią środek jachtu bardzo widnym i przyjaznym.
Do dyspozycji załogi są trzy dwuosobowe kabiny z płaskim łóżkiem oraz jedna kabina z kojami piętrowymi. Jacht wyposażony jest w dwie toalety morskie oraz dwa prysznice z ciepłą wodą. W mesie znajduje się kanapa i duży stół oraz kącik nawigacyjny. Kambuz jest funkcjonalny i obszerny i posiada wszystko co do gotowania jest niezbędne.
Na jachcie zainstalowanie jest ogrzewanie Webasto, które bardzo przydaje się w chłodne i mokre dni. Rzeczy osobiste oraz zapasy prowiantu mieszczą się bez problemu w obszernych szafkach, bakistach i jaskółkach.
Cena w formule All Inclusive zawiera wszystkie koszty rejsu: przelot samolotem z Gdańska lub Krakowa do Bergen (bilet lotniczy plus bagaż), powrót mikrobusem z Esbjerg do Szczecina, miejsce na jachcie, produkty na pełne i smaczne wyżywienie, napoje bezalkoholowe, opłaty portowe, paliwo i gaz, świeżą pościel, możliwość korzystania ze sztormiaków, ubezpieczenie KL i NNW w wersji minimalnej (KL 10.000 EUR, NNW 2.500 EUR).
Nie stosujemy składek do kasy jachtowej, zrzutek na pokładzie, dopłat czy kaucji. Gwarantujemy niezmienność ceny.
Gwarantujemy, że rejs odbędzie się niezależnie od liczby zgłoszonych uczestników.