Chcemy dać Uczestnikom naszych rejsów 100% elastyczności i pełną gwarancję bezpieczeństwa wpłaconych na rejs pieniędzy. Tak, aby rezerwacja miejsca na rejsie nie wiązała się z żadnym ryzykiem! A koszty rejsu były niezmienne.
Oto nasza propozycja:
Zaliczka zmniejszona do 20% ceny rejsu;
Dopłata pozostałych 80% na 28 dni przed rozpoczęciem rejsu;
Gwarancja niezmiennej ceny od momentu rezerwacji;
Rezerwując nasz rejs wpłacasz jedynie drobną zaliczkę, aby zagwarantować sobie dostępność miejsca oraz niezmienną cenę. Pozostałą opłatę wpłacasz dopiero na 28 dni przed rozpoczęciem rejsu.
Jeżeli w trakcie roku będziemy zmuszeni do podniesienia ceny kursu - podwyżka nie będzie dotyczyć osób, które mają zrobioną rezerwację. Gwarantujemy niezmienioną cenę.
Londynu nikomu przedstawiać nie trzeba. Miasto jest pełne historii, zabytków, muzeów, atrakcji i trzeba by długich dni, aby zobaczyć choćby najważniejsze miejsca. Część turystyczną, przed wejściem na jacht, zostawiamy Wam. My szykujemy się do tego co najciekawsze - czyli do wypłynięcia przez Tamizę na otwarte Morze Północne. Nie da się tej drogi pokonać "na raz", gdyż w połowie drogi złapałby nas niekorzystny prąd pływowy. Jacht z silnikiem pracującym na dużych obrotach stałby w miejscu lub płynął z minimalną prędkością nad dnem do przodu. Dlatego trzeba zaplanować 6-godzinny postój na boi. Jak widać, rejs zacznie się od potężnej dawki informacji o pływach i prądach pływowych. Jak je liczyć, jak uwzględniać. Jeżeli ten temat Cię interesuje - będzie intensywny dzień.
Po wypłynięciu na estuarium Tamizy zrobi się szerzej i będzie można postawić żagle. Dziób skierujemy na południe, a pierwszymi planowanymi portami będzie żeglarskie Ramsgate i Dover. Oba porty są ciekawe zarówno turystycznie, jak i żeglarsko. Ale nasze postoje w nich nie będą trwały długo. Ot, szybki odpoczynek, ciepły prysznic, coś na ząb, wycieczka po mieście i ruszamy dalej.
I teraz zacznie się druga najciekawsza przeprawa tego rejsu. Czyli przepłynięcie przez Kanał Angielski i przecięcie jednej z najbardziej uczęszczanych dróg wodnych w Europie. Statki handlowe suną jeden za drugim i znalezienie odpowiedniego momentu na przecięcie toru wodnego nie jest proste. A tym razem, nawet jako jacht żaglowy, nie będziemy mieli pierwszeństwa. Doskonała lekcja przepisów MPDM.

Po francuskiej stronie Kanału staniemy w małym miasteczku o dźwięcznej nazwie Boulogne-sur-Mer. Zostało ono bardzo mocno doświadczone przez bombardowania II Wojny Światowej, co widać do dziś w zabudowie miejskiej. Ponownie krótki postój na regenerację, i płyniemy dalej - tym razem na wschód. Tam musi być cywilizacja! ;)

W trakcie postoju w belgijskiej Ostendzie, oprócz obowiązkowego zakupu pudełka znakomitych czekoladek dla kogoś czekającego na lądzie, warto wybrać się na wycieczkę do Brugii. Ze względu na mnogość kanałów — bywa ona nazywana flamandzką Wenecją. Jest tu tak ładnie, że każdy kto wrócił z Brugii na nasz jacht we wcześniejszych rejsach, potwierdzał, że warto było!

Z Ostendy mamy ostatni kilkunastogodzinny przeskok do Ijmuiden i dalej do Amsterdamu. Tego miasta, podobnie jak Londynu, nie trzeba opisywać. Przewodniki turystyczne robią to dokładniej i lepiej niż my. Każdy pewnie ma na Amsterdam jakieś swoje plany. Niezależnie czy planujesz spacer po kanałach, zwiedzanie dzielnicy czerwonych latarni, wizytę w coffee shopie czy odwiedziny w muzeach - każdy wróci na jacht pełny wrażeń a wymiana doświadczeń będzie trwała do późnej nocy. 
Proszę pamiętać, że przebieg żeglarskiego rejsu morskiego jest w ogromnym stopniu uzależniony od bardzo wielu czynników, w tym od warunków pogodowych, tolerancji warunków morskich przez załogę, kwestii technicznych związanych z jachtem i wielu, wielu innych. Podana trasa jak i opis rejsu jest jedynie naszym planem. Zawsze staramy się go zrealizować w pełni, ale o ostatecznej trasie i przebiegu rejsu decyduje wyłącznie kapitan.
Morze Północne owiane jest złą sławą. Fale jak domy, wielkie sztormy, zdradliwe pływy i prądy morskie. Słysząc takie opowieści uśmiechamy się zawsze pod nosem. Najczęściej mówią tak żeglarze, którzy nigdy nie żeglowali na tym akwenie.
A prawda jest taka, że Morze Północne jest przyjemniejsze do żeglowania niż nasz rodzimy Bałtyk. Jest tu odczuwalnie cieplej i mniej deszczowo. Fala jest znacznie dłuższa, a przez to łagodniejsza i znacznie mniej.... "żygliwa". Prądy i pływy nie są niczym strasznym dla kapitana, który umie je policzyć i uwzględnić w nawigacji. A nie jest to sztuka tajemna i sami opanujecie ją po kilku dniach rejsu. Prądy i pływy są natomiast zjawiskiem fascynującym i wartym poznania!
Jesteśmy pewni, że po pierwszym rejsie też uśmiechniesz się, gdy ktoś będzie opowiadał o strasznym Morzu Północnym.
Rejs rozpoczynamy w samym sercu Londynu, w St Katharine Docks Marina, tuż przy twierdzy Tower w niedzielę 04.10. Nie ustalamy dokładnej godziny zbiórki, ponieważ załoga przylatuje o różnych godzinach. Czekamy na Was na pokładzie przez cały dzień. Cała niedziela jest dniem techniczno-organizacyjnym.
Gdy wszyscy będziemy już w komplecie, kapitan przeprowadzi szkolenie i zaplanuje wypłynięcie z portu.
Z przyjemnością pomożemy zaplanować podróż, zarezerwować bilety i zapewnić transfer z lotniska.
Do Amsterdamu wpłyniemy w sobotę 10.10. W niedzielę wcześnie rano z Polski przyjedzie mikrobus z nową załogą. Uczestnicy kończącego się właśnie rejsu wyjadą w podróż powrotną około godziny 12:00. Do Szczecina na dworzec PKP dotrzemy około godziny 20:30.
Przejazd wliczony jest w cenę rejsu.
Rezygnacja z przejazdu naszym mikrobusem nie wpływa na obniżenie ceny rejsu. W przypadku wyboru samodzielnego powrotu z rejsu, Kubryk nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną zmianę portu zakończenia i wynikłe z tego koszty zmiany zaplanowanej podróży.
Dzień wymiany załogi w Amsterdamie wymaga odrobiny elastyczności i wyrozumiałości od wszystkich. Około godziny 08:00 do mariny przyjedzie nowa załoga. Stara załoga wyruszy w drogę powrotną około 13:00. Zatem przez kilka godzin obie załogi będą razem. Kapitan zadba o odpowiednią organizację tego czasu. Jednak bardzo prosimy o żeglarską współpracę i wyrozumiałość.
Nasz rejs ma charakter stażowo-szkoleniowy. Oznacza to, że uczestnicy są załogą jachtu, pełnią wachty (również nocne) i odpowiadają za prowadzenie jednostki. To doskonała okazja do intensywnego szkolenia żeglarskiego, zdobywania doświadczenia oraz gromadzenia stażu morskiego. Rejs nie jest jednak kursem na patent. W trakcie rejsu nie prowadzimy wykładów czy zajęć z samodzielnego manewrowania jachtem na silniku.
Jeżeli jesteś zainteresowany(a) szkoleniem żeglarskim i pogłębianiem swojej wiedzy oraz zdobyciem bezcennego doświadczenia morskiego - to rejs właśnie dla Ciebie.
Na zakończenie, kapitan wręczy każdemu uczestnikowi opinię z rejsu morskiego. To dokument potwierdzający nabycie stażu. Powinniśmy wypływać około 70-100 godzin, w zależności od pogody i intensywności rejsu.
Kubrykowe rejsy są powszechnie znane z doskonałego wyżywienia. Wiemy, jak ważne są dobre posiłki na morzu. O zaprowiantowanie jachtu nie musicie się martwić. My zajmiemy się zakupami i dostarczymy na pokład masę świeżych i pysznych produktów. Do wyboru będą świeże wędliny, nabiał, owoce i warzywa. Najróżniejsze produkty doskonałe na śniadanie i kolację. Obiady to głównie przygotowane gotowe dania, które wystarczy odgrzać lub przysmażyć. Nie zabraknie oczywiście napojów bezalkoholowych, słodyczy i przekąsek.
Dla wegetarian zapewniamy specjalne produkty, aczkolwiek samo przygotowanie posiłków wegetariańskich leży po stronie zainteresowanych. Można oczywiście ładnie uśmiechnąć się do wachty kambuzowej. Nie jesteśmy natomiast w stanie w pełni uwzględnić wymagań diet specjalnych, takich jak wegańska, bezglutenowa, keto i inne. Jeżeli jesteś na takiej diecie, prosimy o kontakt przed rezerwacją rejsu.
Jeżeli zastanawiasz na czym polega rejs w formule All Inclusive - już wyjaśniamy. My bierzemy na siebie całość organizacji rejsu, a Ty skupiasz się na czerpaniu radości z żeglowania. :)
To my, jeszcze przed rejsem, robimy zakupy prowiantu i dostarczamy je na jacht. Przygotowujemy gotowe, domowe obiady, aby ograniczyć ilość gotowania. Dbamy o świeżą pościel i sprzątanie jachtu po rejsie. Kapitan opłaca postoje jachtu w porcie, paliwo, gaz, wodę i inne niezbędne koszty. Jeśli w trakcie rejsu zabraknie pieczywa, owoców czy innych produktów - dokupimy je w najbliższym porcie. I co najważniejsze - to wszystko wliczone jest w cenę rejsu!
Co więcej - to my organizujemy przejazd załogi z Amsterdamu do Szczecina. Transport odbywa się komfortowym, dużym mikrobusem Mercedes-Benz Sprinter i również jest wliczony w cenę rejsu!
Roman Bielicki dołączył do zespołu Kubryka w 2018 roku. Z żeglarstwem związany jest od zawsze. Już w szkole podstawowej zdobywał żeglarskie szlify pod okiem "Bractwa Żelaznej Szekli". Bogate doświadczenie i talent pedagogiczny sprawiają, że żeglując z Romanem wracamy bogatsi o nową wiedzę i umiejętności. Jego pasją jest historia morska i tradycyjna nawigacja. Gdy nie żegluje, jest nauczycielem historii i wiedzy o społeczeństwie.
Mój pierszy baltycki rejs odbyłem na jachcie s/y Jurand w 1977 roku. Od tamtej pory żeglastwo stało się nieodłącznym elementem mojego życia. Moją pasją jest historia morska oraz poznawanie nowych miejsc i przybliżanie ich innym. Fascynuje mnie sztuka tradycyjnej nawigacji.
Kocham gotować, najlepiej potrawy krajów, które odwiedzam. Chętnie gotuję dla załogi, niezależnie od warunków panujących na morzu. W wolnym czasie piszę wiersze, opowiastki i artykuły fachowych periodyków. Zapraszam serdecznie na moje rejsy :-)
| Nazwa: | Mola |
|---|---|
| Typ: | Bavaria Cruiser 51 |
| Rocznik: | 2018 |
| Długość: | 15.54 m |
| Szerokość: | 4.61 m |
| Ilość kabin: | 5 |
|---|---|
| Ilość WC: | 3 |
| Zanurzenie: | 2.25 m |
| Żagle: | 135 m² |
| Silnik: | 75 KM |
Bavaria Cruiser 51 "Mola" to największa jednostka w naszej flocie. Ponad 15-to metrowy jacht mieści pod pokładem aż 5 dwuosobowych kabin. Cztery kabiny mają podwójne, płaskie łóżko, natomiast jedna kabina ma dwie koje piętrowe. Jedną z nich zajmuje skipper. Do dyzpozycji załogi są 3 wygodne toalety z prysznicami oraz bardzo obszerny i dobrze wyposażony kambuz. Mesa jachtu robi wrażenie swoją wielkością, przestronnością i ilością światła, która wpada do niej przez liczne okna.
Ale najważniejsze jest to, jak świetnie ten jacht żegluje! Szybko, dzielnie i ostro do wiatru.
Zapraszamy na pokład naszej Bavarii Cruiser 51!

Każdy, kto po raz pierwszy schodzi pod pokład "Moli" jest zaskoczony przestrzenią, ilością światła dziennego i obszernością salonu.
Całość jest wyposażona w sposób bardzo komfortowy. Na jachcie zainstalowanie jest ogrzewanie Webasto, które bardzo przydaje się w chłodne i mokre dni. Zadbaliśmy o system nagłośnienia stereo wraz z odtwarzaczem CD, MP3 i radiem. W łazience oprócz toalety i umywalki znajduje się prysznic z ciepłą wodą. Aby zwiększyć autonomię jachtu na morzu, dodatkowo zostały wbudowane zbiorniki z wodą słodką (210+150 l). Kuchnia wyposażona jest w mikrofalówkę, dwupalnikową kuchenkę gazową i piekarnik.

Przelot do Londynu nie jest wliczony w cenę rejsu i uczestnicy odbywają tę podróż we własnym zakresie. Z przyejmnością pomożemy w znalezieniu dogodnych połączeń lotniczych i rezerwacji biletu. W tej sprawie prosimy o kontakt przed rezerwacją.
Jeżeli komfort i wygoda żeglowania są dla Ciebie ważne, docenisz ten rejs. Płyniemy na jachcie z rocznika 2018. Ograniczamy liczbę uczestników do 9 osób. Czyli wszyscy uczestnicy śpią w dwuosobowych kabinach, łącznie ze skipperem. Messa będzie cały czas wolna. Bo wiemy, że wygoda w trakcie rejsu też jest ważna.
Nasz rejs nie jest najtańszy. Na pewno w sieci znajdziesz tańsze propozycje. Ale my chcemy Ci zagwarantować zupełnie nowy jacht, doskonałą organizację i profesjonalnego kapitana. I z doświadczenia wiemy, że warto za taką jakość zapłacić uczciwą cenę.
Cena w formule All Inclusive zawiera wszystkie koszty rejsu: transfer wygodnym mikrobusem z Amsterdamu do Szczecina, jedno miejsce na jachcie w dwuosobowej kabinie z płaskim łóżkiem, produkty na pełne i smaczne wyżywienie, napoje bezalkoholowe, opłaty portowe, paliwo i gaz, świeżą pościel, sprzątanie końcowe jachtu, możliwość korzystania ze sztormiaków Tribord 500 (rozmiary od M do XL), minimalne ubezpieczenie KL 10.000 EUR i NNW 10.000 zł. Zalecamy wykupienie pakietu ubezpieczenia Premium w trakcie rezerwacji rejsu.
Przelot do Londynu nie jest wliczony w cenę rejsu.
Nie stosujemy składek do kasy jachtowej, zrzutek na pokładzie, dopłat czy kaucji. Gwarantujemy niezmienność ceny rejsu.
Gwarantujemy, że rejs odbędzie się niezależnie od liczby zgłoszonych uczestników.
Promocja: rezerwuj pierwszy i płać mniej! Pierwsze trzy miejsca na rejsie oferujemy w obniżonej cenie. Warto rezerwować rejs jak najszybciej.
Jeżeli dopiero rozpoczynasz przygodę z żeglarstwem morskim, z pewnością przed rejsem kłębi Ci się w głowie masę pytań. Na sporo z nich staramy się odpowiedzieć w sekcji Pytania i odpowiedzi. Jeżeli zastanawiasz się jak spakować się na rejs morski - zajrzyj do naszego poradnika Jak spakować się na rejs? A może nie wiesz jak taka impreza na morzu wygląda i czy to na pewno coś dla Ciebie? Służymy odpowiedzią!
Zawsze z przyjemnością porozmawiamy o naszych rejsach. Podpowiemy, doradzimy, dobierzemy najlepszą imprezę dostosowaną do Twoich oczekiwań. Napisz lub zadzwoń do nas! Chętnie pomożemy.